Wirus Fbi Moneypak wpływa teraz na Mac OS X

Ransomware znane jako wirus Fbi Moneypak istnieje już od dłuższego czasu. Po początkowym ataku na ofiary korzystające z systemu Windows, złośliwe oprogramowanie ewoluowało, by atakować również użytkowników komputerów Mac.

Pierwsze przypadki wirusa Fbi Moneypak sięgają około 2012 roku, kiedy ransomware było stosunkowo nową rzeczą. W tamtych czasach wirus był nazywany ransomware Reveton. Już wtedy wektor ataku był podobny, a sposób działania oprogramowania ransomware był prawie identyczny.

Zarówno Reveton, jak i nowsza iteracja zwana wirusem Fbi Moneypak blokowały system ofiary, a następnie wyświetlały fałszywą wiadomość rzekomo pochodzącą z Federalnego Biura Śledczego, twierdząc, że ofiara w jakiś sposób naruszyła prawo federalne lub uzyskała dostęp do nielegalnych treści pornograficznych. Sztuczka polega na tym, aby przestraszyć ofiarę, aby zapłaciła oszustom obsługującym oprogramowanie ransomware, które wtedy działało zaskakująco dobrze.

W swoich wczesnych wersjach wirus Fbi Moneypak żądał płatności kartami MoneyPak, stąd jego nazwa. Karty MoneyPak są produktem firmy Green Dor Corporation i są przedpłaconymi kartami debetowymi.

Ransomware, takie jak Reveton i Fbi MoneyPak, zwykle atakuje użytkowników domowych i jest dystrybuowane za pomocą dużych ilości szkodliwych wiadomości spamowych. Płatności okupu, których żądają operatorzy złośliwego oprogramowania w celu hipotetycznego odblokowania systemu ofiary i przywrócenia dostępu, również są dalekie od dzisiejszych wielomilionowych płatności okupu, a współczesne oprogramowanie ransomware jest skierowane głównie do wielkich korporacji i firm lub instytucji państwowych, których nie stać na przestoje.

Tego rodzaju oprogramowanie ransomware jest obecnie stosunkowo rzadkie, ponieważ globalny krajobraz oprogramowania ransomware w mniejszym lub większym stopniu przesunął się w kierunku ataków na dużą skalę. Oczywiście nie oznacza to, że użytkownicy domowi nie mogą paść ofiarą złośliwego oprogramowania, takiego jak wirus Fbi MoneyPak.

Najlepszą radą dla użytkowników domowych, którzy chcą, aby ich systemy były czyste i działające, jest unikanie otwierania załączników w niechcianych wiadomościach e-mail, nawet jeśli tytuły wiadomości e-mail brzmią zachęcająco lub groźnie. Wabienie ofiary do otwarcia złośliwego pliku poprzez przestraszenie jej lub obiecanie jakiejś fałszywej nagrody to powszechna taktyka inżynierii społecznej stosowana przez operatorów złośliwego oprogramowania.

Oczywiście posiadanie zaktualizowanego, w pełni funkcjonalnego pakietu antywirusowego w systemie to świetny pomysł, ponieważ znacznie zmniejszy to liczbę potencjalnych zagrożeń, które mogą na Ciebie wpłynąć.