Jeśli kupiłeś swojemu dziecku smartwatch Enox Safe-KID-One, idź, odzyskaj swoje pieniądze

Kilka lat temu Enox, niemiecka marka elektroniki użytkowej, zaczęła sprzedawać Safe-KID-One - smartwatch dla dzieci wyposażony we wszystkie funkcje, których można oczekiwać od takiego urządzenia. Możesz włożyć kartę SIM i zadzwonić do swoich dzieci, aby upewnić się, że wszystko jest w porządku, a ponieważ ma również nadajnik GPS, możesz kontrolować ich lokalizację za pośrednictwem aplikacji mobilnej. Na swojej stronie internetowej Enox reklamuje „standardy wysokiej jakości”, ale przynajmniej jeśli chodzi o zegarek Safe-KID-One, Komisja Europejska (KE) nie jest tego taka pewna.

Komisja Europejska, dla tych z was, którzy nie wiedzą, jest jedną z najważniejszych instytucji w Unii Europejskiej. Odpowiada między innymi za zapewnienie, że produkty sprzedawane w UE spełniają określone wymagania. Regularnie wymusza wycofywanie produktów, które mogą być niezgodne z surowymi przepisami, a ostatnio powiedział, że każdy, kto kupił zegarek Enox Safe-KID-One, powinien wrócić do sprzedawcy i odzyskać pieniądze.

Pierwsze wycofanie z UE z powodu obaw o prywatność

Najwyraźniej komisja nie jest zadowolona z bezpieczeństwa Safe-KID-One. Mówiąc dokładniej, nie jest zadowolony z bezpieczeństwa Kids Care - aplikacji mobilnej towarzyszącej zegarkowi. Najwyraźniej islandzkie organy ochrony konsumentów jako pierwsze zakwestionowały jakość aplikacji, a KE poważnie podniosła obawy. Enox powiedział BBC, że planuje odwołać się zarówno przed islandzkimi organami regulacyjnymi, jak i przed KE, ale bez względu na to, czy decyzja pozostanie, jest to pierwsze działanie Komisji Europejskiej spowodowane słabymi mechanizmami ochrony danych.

Dziecinny błąd mógł zagrozić wielu dzieciom

Rzeczywiście, twórcy Kids Care dokonali jednego z najbardziej niewybaczalnych błędów, jakie programista może obecnie zrobić - nie ochronili przesyłanych danych. Islandzcy regulatorzy przeszukali aplikację i dowiedzieli się, że połączenie między nią a serwerem zaplecza nie jest w żaden sposób szyfrowane. Innymi słowy, lokalizacja zegarka jest przenoszona z urządzenia na telefon komórkowy rodzica w postaci zwykłej. Oznacza to, że każdy może przechwycić informacje i je zmienić. Prawdopodobnie możesz sobie wyobrazić, jakie to ryzyko, ale niestety nie jest to jedyny problem.

Rodzic musi użyć aplikacji Kids Care, aby ustawić zegarek i przypisać listę numerów telefonów, które mogą się z nim komunikować. Ponieważ wszystkie te dane przepływają bez żadnej ochrony, atakujący może je zmienić w trakcie lotu i uzyskać pełną kontrolę nad zegarkiem.

A wszystko to dlatego, że ktoś zapomniał użyć darmowego certyfikatu SSL w celu ochrony komunikacji. Czy to jednak naprawdę szok?

Aplikacja Kids Care nie wygląda bardzo dobrze

Jak Bernieri Christian, włoski specjalista od ochrony danych wskazała, link polityka prywatności na stronie Google Play Care Kids rzeczywistości nie doprowadzi cię do polityki prywatności Care dzieci. Zamiast tego łączy się z kontem LinkedIn.

Jeśli przejrzysz recenzje, zobaczysz, że wiele osób miało problemy z uruchomieniem aplikacji, a programiści nie wydają się szczególnie reagować na wszystkie prośby o pomoc. Jakby tego było mało, uprawnienia, o które prosi Kids Care podczas instalacji, mogą podnieść więcej niż kilka brwi. Oprócz dostępu do danych GPS i możliwości wybierania numerów, aplikacja chce mieć możliwość korzystania z innych aplikacji i modyfikowania ustawień systemu.

Dostawcy nadal przeoczają bezpieczeństwo

Wszyscy wiemy, że coraz więcej tak zwanych „rzeczy” ma tendencję do łączenia się z Internetem, a gadżety, którymi bawią się nasze dzieci, nie są wyjątkiem. W rzeczywistości dostawcy spieszą się, aby uzyskać wszystko online, i nie biorą pod uwagę problemów z tym związanych.

Dlatego ważne jest, aby przemyśleć dwa razy przed zakupem kolejnego nowości, szczególnie jeśli dotyczy to prywatności Twojego dziecka.